Autor | |
---|---|
ISBN | 978-83-7136-225-5 |
Data wydania | 2018, wyd. II |
Liczba stron | 224 |
Oprawa | Miękka |
Format | 146 x 210 mm |
Tytuł oryginału | Where the Mountain Casts its Shadow: the Dark Side of Extreme Adventure |
Przekład | Grażyna Tłaczała |
e-book | ISBN 978-83-7136-165-4, wyd. I |
Mroczna strona gór
Maria Coffey
To jest książka o tej drugiej stronie, o partnerach życiowych alpinistów. Tych co zostają w domach ze swoimi obawami, niepokojem i strachem o powrót swoich bliskich do domu. Bo jak pisze Lionel Terray w swojej książce „Niepotrzebne zwycięstwa”: „Chociaż alpiniści poruszają się blisko nieba, w nieskończonej czystości świata, światła i piękna, nie są przecież aniołami. Są tylko ludźmi”. A więc są śmiertelni. – Leszek Cichy
Wspinacze uważają, że ich pasja jest warta ponoszonego ryzyka. Jednak z tym ryzykiem muszą też mierzyć się ich bliscy. Dlaczego zatem planują przyszłość z osobą, która stale naraża się na niebezpieczeństwo? Co dzieje się z nimi, gdy dojdzie do tragedii? Jak radzą sobie w cieniu góry? Te pytania we wspinaczkowym świecie długo pozostawały niewypowiedziane. Maria Coffey załamała to tabu po tym, jak jej partner, Joe Tasker, zaginął na północno-wschodniej grani Everestu. Coffey zaczyna tam, gdzie skończył Jon Krakauer. Opisuje, co dzieje się z bliskimi ofiar tragicznych wypadkach wspinaczkowych. Mówi o stracie głosami najlepszych światowych wspinaczy oraz ich rodzin i partnerów – Conrada Ankera, Chrisa Boningtona, Anatolija Bukriejewa, Lynn Hill, Joego Simpsona, Eda Viestursa i wielu innych.
Więc jak w końcu jest? Warto kochać wspinacza…? „Mroczna strona gór” zadaje to pytanie. Ale czy na nie odpowiada? Zapraszamy do lektury.
Książka zdobyła prestiżową nagrodę National Outdoor Book Award.
49.00 zł
Nakład wyczerpany
Życie.Me, 6 grudnia 2016
Temat oczekujących na powrót wspinaczy podjęła Maria Coffey, pokazując to, o czym często wśród entuzjazmu i adrenaliny się milczy i zapomina.
Dostajemy jedenaście rozdziałów soczystego konkretu o tym, jak wspinaczka wysokogórska wpływa na ludzi i ich wzajemne relacje. Coffey zestawia ze sobą czerpane z pasji szczęście ze śmiercią, ludzkimi tragediami, kalectwem, kryzysami w związkach. Górski rollercoaster, którego nikt nie chce doświadczać, a mimo to godzi się na te wszystkie następstwa i wypadki, które zawsze mogą się przydarzyć.
Karola Franieczek
Tatry, lato 2013
[Mroczna strona gór] jest opisem losów „matek, żon i kochanek” wspinaczy, tego, jak radzą sobie z codziennym życiem, strachem i bezradnością, gdy ich mężczyźni gonią za marzeniami. (…) Ta książka oparta jest na rozmowach z bliskimi i z samymi wspinaczami – tymi, którzy ani myślą zrezygnować z gór, tymi, którzy wybrali rodzinę, i tymi, którzy po wypadkach nie odzyskali sprawności, lecz mimo to w góry wracają. To mnóstwo opowieści – gorzkich, smutnych i tragicznych – i bardzo szczerych.
Beata Słama
Góry lektury, marzec 2013
Temat ciekawy i niechętnie poruszany zarówno przez alpinistów, jak i ich rodziny – psychiczne koszty związania się z kimś, kto co chwila ryzykuje własne życie. (…) Marii Coffey udało się napisać książkę wyważoną, która nie chce grać na emocjach, choć oczywiście od nich nie ucieka. Książkę, ma się wrażenie, po ludzku prawdziwą. W której śmierć najbliższej osoby oprócz cierpienia budzi też często do nowego życia.
Iwona Baturo
drytooling.com.pl, marzec 2013
213 stron w miękkiej oprawie bez zdjęć – czysta treść… A w niej znajdziecie wszystko to czego (jeśli jesteście wspinaczami, lub ich rodzinami) nie chcielibyście doświadczyć. Przeczytacie tutaj o śmierci w górach, odmrożeniach, kalectwie, rozpadach związków, lecz z drugiej strony wiele będzie fragmentów o pięknie, ekscytującym życiu, szczęściu.
Damian Granowski
arttravel.pl, kwiecień 2013
(…) Góry to nie tylko blask zwycięstwa. Istnieje bowiem inne, mroczne oblicze gór – wzbudzające strach i grozę. To cena, czasem ta najwyższa, jaką płacą ludzie, podejmujący ryzyko wspinaczki wysokogórskiej. Ale czy tylko oni? Niezwykle wysoką cenę płacą również ich bliscy – tak uważa Maria Coffey, która w swojej książce opowiada właśnie o tej mrocznej stronie gór.
Dorota Pansewicz
Wstęp |