Autor | |
---|---|
Przedmowa | Bill Bryson |
ISBN | 978-83-7136-184-5 |
e-book | 978-83-7136-185-2 |
Data wydania | 2017 |
Liczba stron | 160 |
Oprawa | Miękka |
Format | 125 x 205 mm |
Tytuł oryginału | The Ascent of Rum Doodle |
Przekład | Grażyna Tłaczała |
Rum Doodle
Zdobycie najwyższego szczytu świata
William Ernest Bowman
Kultowa wśród wspinaczy historia zdobycia Rum Doodle – najwyższego szczytu świata. Na wyprawę porywa się siedmiu angielskich dżentelmenów, między innymi lekarz, który zawsze jest chory, nawigator, który zawsze się gubi i dyplomata, który z każdym się kłóci. W towarzystwie trzech tysięcy tragarzy usiłują zdobyć dwunastotysięcznik. W. E. Bowman stworzył niepowtarzalną parodię literatury górskiej. Klasyka brytyjskiego humoru.
36.00 zł
wspinanie.pl, 12 września 2017 r.
Szczyt wesołości, czyli słów kilka o “Rum Doodle. Zdobycie najwyższego szczytu świata”
Wydany nakładem Sklepu Podróżnika Rum Doodle Williama Bowmana jest, jak wskazuje podtytuł, opowieścią o pionierskim zdobyciu najwyższej góry na świecie, liczącej ponad dwanaście tysięcy metrów „bogini opierającej się tym, którzy chcą postawić świętokradcze stopy w jej nieskalanym sanktuarium”.
Historia, pisana ręką kierownika ekspedycji, rozpoczyna się w chwili kompletowania składu wyprawy. Na podbój owianego legendą szczytu ruszają najlepsi spośród najlepszych angielskich alpinistów, powołani przez specjalnie w tym celu utworzony komitet. Doborowy skład i spore nakłady finansowe niemalże gwarantują powodzenie ekspedycji, o ile można mówić o pewności, jeśli chodzi o pierwsze wejście na najwyższy szczyt świata.
Ilona „Księżniczka” Łęcka
czytaj całość
czytamwruchu.pl, 6 października 2017 r.
To dawka stuprocentowego brytyjskiego humoru, który tryska z opowieści o niekompetentnych, acz niezwykle dzielnych dżentelmenach zdobywających najwyższą górę świata, liczącą ponad dwanaście tysięcy metrów. Brzmi absurdalnie? Dokładnie tak. Chwilami miałam wrażenie, że sami twórcy Latającego Cyrku Monty Pythona brali czynny udział w pisaniu książki.
Życie.Me, 27 października 2017 r.
Czym różni się ta książka od innych górskich pozycji? Ano przede wszystkim tym, że autor uprawia tutaj szyderę bez trzymanki. Nawet trochę, a nawet mocno, na wyrost. To taki ewidentny czytelniczy kabareton pełen brytyjskiego humoru. Czy są na sali sympatycy Jasia Fasoli? Spodoba Wam się. To jest ten poziom absurdu i głupkowatego humoru, kiedy z jednej strony myślisz sobie – matko, co za głupota, a z drugiej – chichrasz się bez opamiętania.
bookeriada.pl, 27 października 2017 r.
Książka śmieszy od początku do samego końca; tu humor wycieka z każdego zdania i słowa. Nic nie jest tak jak powinno, absurd goni absurd. „Rum Doodle. Zdobycie najwyższego szczytu świata” to świetna parodia, i to nie tylko dla wielbicieli literatury górskiej.
Alicja Sikora
czytaj całość
n.p.m., nr 1(202), styczeń 2018
Czarująca parodia wyprawy himalajskiej
Spodoba się ona wszystkim mającym rozeznanie w temacie. ale tez gustującym w specyficznym brytyjskim poczuciu humoru w klimatach Monty Pythona czy „Trzech panów w łódce”.
Karolina Smyk
Tatry, nr 62-63, zima 2018
Nieprzyjemni tragarze i Dręcząca Przełęcz
To satyra na bombastyczną literaturę himalajską, szczególnie brytyjską, z epoki pierwszych wejść w górach wysokich, szczególną zaś inspirację stanowiły takie pozycje, jak Annapurna Maurice’a Herzoga czy The Ascent of Nanda Devi Harolda W. Tilmana. Humor jak z Monty Pythona, zabawne i absurdalne przygody, dziwne obserwacje etnograficzne i straszny kucharz składają się na opowieść prześmieszną i wciągającą.
Beata Słama